[4:27] Hebridan
[3:27] Argos
[4:26] Vis Uban
[5:30] Altaira
[3:27] Tollana
[4:26] Othalla

koordynaty jego wysp,każdy tu wpisuje ile wojsk może wysłać i ile mu to czasu zajmie do dostać się do poszczególnych miast


ja nie biorę czynnego udziału w walkach jednak mogę dostarczać surowce do miast znajdujących się najdalej od mojej stolicy (2:31) o 6 wysp(chyba ,ze zabawimy się w podaj dalej) bym mógł je szybko rozwozić

Tak razem w kupę biorąc to mam:
Hopitów 391
Łuczników 41
Procarz 934
Piechur 10
Taran 8

wiem że słabo, w końcu to on mnie zaatakował.  Mam nadzieje że zdążę do poniedziałku i dorobią mi się inni.

A ile mi zajmie czasu to ja to nie wiem ale zaraz sprawdzę.

ja spokojnie moge dac
Gigant na Parę 90
medyk 1
kucharz 4
Łucznik 50
Strzelec 35

Hoplitow zostawiam do obrony
ktos pisal zeby nie robic gigantow do ataku i nie dostalem odp. dlaczego nie? przeciez maja lepsze staty niz pozostale jednostki...

150 Strzelców
150 Łuczników
10 Kucharzy
5 Medyków
15 Katapult
20 Taranów
50 Żyro
mam jeszcze 400 hipków ale ich zostawiam

ja mogę wrzucić do walki 800 strzelców i 75 gigantów, jeśli uda mi się to będe miał jeszcze ok. 15 medyków ;)
potrzebuję na przemieszczenie wojsk ok. 2 i pół godziny pozdrawiam ;)

ja mogę dać
220 strzelców
200 gigantów
8 kucharz
6 medyków

* o hoplitach nie piszcie bo szkoda ich marnować na atak, oni sprawdzają się tylko i wyłącznie w obronie
* jeżeli chodzi o procarzy to powiem tak, kto ich ma sam naraża się na atak bo to jednostka zbędna, nawet bardzo zbędna
* co do gigantów to mają plusy i minusy. Minusem jest to że dużo kosztują siarki i ludzi, ale mają zajebisty plus, a mianowicie to że nadają i do ataku i obrony, czyli zamiast mieć 300 hoplitów do obrony i 300 strzelców do ataku to masz 300 gigantów, płacisz mniej za ich utrzymanie a masz lepszą obronę i atak w współczyniki mają wyższe niż hoplici w obronie i strzelcy w ataku.

Oczywiście to jest tylko moje zdanie;)

dokładam do walki kolejnych 100 strzelców, ta wojna mnie będzie sporo kosztować ale cóż, warto pokazać jacy jesteśmy solidarni ;)

EDIT:

na każdą wyspę mam 2 propozycje stacjonowania wojsk

4:27 Gronostajopolis ; domin wita 2
3:27 Mordeczki ; Murzynowo
4:26 domin wita 5 ; domin wita 3
5:30 Neapol ; She hates

co Wy na to?

dla mnie  ok CzasRywalizacji :)

moge dołożyć z 200 gigantów i 40 moździerzy
a czas jaki mam do dotarcia do celow to od 20 min do 1h

ja proponuje zatakować w niedziele wieczorem, bo pon od rana pracuje a pużniej szykuje się bo w nocy chyba do zakopca jadę i już nie będe w stanie pomóc, a tak zatakujemy np z moich miast

Hebridan[4;27] to miasto które zamieżam atakowac mam do niego niecałą godzinkę więc przenosić wojsk nie zamieżam.A atakowac w takim bądz razie będe koło 3-4 rano z niedzieli na poniedziałek

mam 110 hopli
150 strzelcow
6 kucharzy
4 medyk
30 okrent z miotkiem
do ataku
powinno starczyc:D

powiem krótko, atak na banshee to totalna klapa, zero jakiej kolwiek organizacji, zamiast zebrać wojska w jednym mieście i zebrać chociaż 4-5 graczy na razy i atakować każdą wyspe z osobna, to każdy na własną ręke bez jakiego kolwiek wsparcia w razie odwet, przecież to było oczywiste że banshee ma dużą i silną armie... i żeby go pokonać potrzebna jest taktyka i duża armia...
zresztą sami widzicie jakie są skutki tego ataku, bezsensownie zmarnowane wojska...

morze i bezsensowny atak ale każdy chciał się włączyć i prawie każdy wygrał
ale nie gadasz źle  było do bani
i jestem z tobą ze to klapa

'Ma liczną i silną armie'

Ta jakoś jej nie zaóważyłem... no ale jednak sie dozbroje i przejade po każdym z miast po dwa razy... Bo w końcu mam prawie 1000 pkt generalnych więcej :] I pewnie jak będe jechał po 3 mieście to zbankrutuje bo teraz mam juz niecałe 300.000 złota :]

ale masz 300.000 zl płacisz zołnierzom czy tylko tyle masz

Tyle mam 0 badań 0 wydobycia( jedynie wino)

oj masz peha musisz zwolnic troche ludzi

Rozbuduj swoje ratusze :)

Zresztą co ja będę uczyć ojca dzieci robić ;)

EDIT :

mam dla Ciebie propozycję, z racji tego iż jesteś naszym kandydatem na generała, mogę Cię wspomóc złotem, rozbuduję jeszcze bardziej bazar, a Ty wsytaw jakąś surkę za 99 złota, odkupię od Ciebie np. z 10 tysi surki co pozwoli Ci się wzbogacić o 1 mln złotników :)

pozdrawiam CzasRywalizacji ;)

co do ataku na niego, to trzeba zebrać wojska w jakimś mieście niedaleko np z 20 godzin przed atakiem, tak żeby jak najwięcej wojsk się zebrało i później jedna osoba atakuje, aż natrafi na walkę, wtedy wciągamy go pułapkę atakując resztą zebranych wojsk w pobliżu, a takie atakowanie każdy sam każdą wyspę jest naprawdę bez sensu

Ok to moze niech ktos napisze w ktorym miescie ?   
W koncu zdecydujmy nad jakims dniem atkau

Atak podobno dzisiaj wojska do 2:26 "domin wita 5"

w końcu są postępy w walce przeciwko tej osobie teraz trzeba go farmić

Ja mógłbym dorzucić jeszcze 30 moździerzy, ale nie jestem pewien, bo mam małą wojnę i są mi potrzebni. Trochę kryzys u mnie z siarką, więc na szybkie dozbrojenie chyba nie ma co liczyć;)

Theoden...jak nie teraz to kiedy indziej:):)

I tak szykuje nam się wojna z sojuszem BLOOD więc narazie to tylko potyczki a nie wojna...

Według mnie atak należy przełożyć jeszcze o 2 dni, bo coś niecoś trzeba tu uzgodnić. Niech ci, którzy mają miasta najbliżej niego powinni je udostępnić. Wszyscy, którzy chcą atakować powinni się tam zebrać i o określonej porze zaatakować wszystkie miasta na raz. Wiem że niektórzy przedstawiali już dobre propozycje.

Problem jest w tym ,że:
-Jest nas za mało do ataku na wszystkie miasta(mało ochotników a generał to tylko ma taką rangę...)
-Dzisiejszy atak już omówiony


No możemy też wezwać jakiś sojusz do pomocy,ja mam zapas wina i marmuru więc jak byśmy zrobili zrzutkę to by ktoś wziął się z nami na wojnę

To jak tam te negocjacje z JTP, czy jak im tam. Zrobimy fuzję czy jak. A i tak mi się wydaje że oni są za słabi. Musimy zaciągnąć kogoś innego.

Na razie się zastanawiają...

Ale w końcu się zgodzą

Mamy pomoc sojuszu E-W. Powiedzieli że skopią im tyłki:D